Twilight

instant

Czyli Zmierzch. Ekranizacja pierwszej części sagi Stephanie Meyer o tym samym tytule. Jako film: świetny! Jako ekranizacja: gorzej. To znaczy wszystko OK, ale wszystko jest strasznie obcięte. Obsada? Genialna. Wszyscy są dobrze dobrani. No, może oprócz Laurenta. Gra go Kenijczyk Edi Gathegi. Nie mam mu nic do zarzucenia, pod perspektywą gry aktorskiej. Świetnie zagrał. Ale on jest... ciemnoskóry. I nie chodzi mi tu o rasizm, tylko o to, że przecież wampiry są blade jak ściana i bardziej.

Film można obejrzeć za darmo tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Uwaga: Od pewnego momentu (w domu Belli, przed meczem baseballu) do końca filmu napisy są spóźnione.
Rada: Jeżeli wyskoczy okienko, że został wyczerpany darmowy limit, włączcie stronę od nowa i oglądajcie od momentu skończenia. U mnie się to pojawiło, jak Edward gra na pianinie.

Co sądzicie o filmie?

Miss_Nece

Według mnie film nie był jakiś super, tak jak książka, ale nie mam mu zbyt dużo do narzucenia. No może oprócz Laurenta według mnie też wampiry powinny być jeszcze bledsze. A książka była... cudowna, no może nie aż tak, ale podobała mi się, teraz jestem na Przed Świtem.

Bella

Film jest super.
Oglądałam go już 17 razy Wink

Moja ulubiona scena to oczywiście scena gry w baseball oraz w kuchni Cullenów.
Bezcenne jest to jak Emmett pomachał Belli na przywitanie nożem xD
Zgadzam się co do Laurenta - wampiry powinny być blade - po prostu źle dobrali aktora.
Według mnie najlepiej zagrali Alice, Carlisle i Jessica.
Smile

Miss_Nece

Ja też oglądam go często, ale teraz wyczekuję na premierę New Moon.